Uniwersytet Życia Wydział Spekulacji, Hazardu, Inwestycji i Tradingu Katedra Inteligentnych Szkoleń Stacjonarnych Biblia Szkoleń Giełdowych 100 sztuczek marketingowych i psychologicznych stosowanych w sprzedaży szkoleń giełdowych Łukasz Kapłon Kraków 2016 1 Niniejsza publikacja i zawarte w niej opinie są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji szkoleniowych ani nie mają na celu nikogo obrazić. Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje szkoleniowe konsumentów podjęte na podstawie tychże opinii ani za szkody dla firm szkoleniowych poniesionych w wyniku decyzji podjętych przez konsumentów tej publikacji. Wszelkie nazwy firm, nazwy produktów szkoleniowych, loga i grafiki zostały użyte tylko dla celów poglądowych i edukacyjnych oraz zostały one pobrane na ogólnodostępnych stronach internetowych oraz serwisach społecznościowych. Copyright © by Łukasz Kapłon 2016 Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i rozpowszechnianie dozwolone tylko w całości i dla celów edukacyjnych. 2 Wstęp Jestem absolwentem kilku kursów organizowanych przez Katedrę Inteligentnych Szkoleń Stacjonarnych (KISS) na Wydziale Spekulacji, Hazardu, Inwestycji i Tradingu (WSHIT). Dyplom renomowanego Uniwersytetu Życia pozwolił mi na niebotyczne pomnażanie oszczędności w tempie większym niż inflacja. Większość reklam szkoleń bazuje na ludzkich emocjach. Każdy chciałby szybko zarobić duży procent konta. Jeśli taki masz cel, to lepiej wypij z gwintu połówkę spirytusu. Będziesz miał dużo procent w krótkim czasie. Niniejszy poradnik ma na celu zwrócenie uwagi na sposoby promocji różnych kursów i szkoleń, zarówno tych stacjonarnych jak i tych prowadzonych on-line. Nie twierdzę, że wszystkie sposoby reklamy są złe. Sam ocenisz po przeczytaniu. Biblia ma formę obrazkową, bo obrazy lepiej przemawiają niż tekst. Zupełnie jak w instrukcjach składania mebli pewnego marketu. Ocenzurowałem co się dało, na przykład większość nazw firm i szkoleń. Pozwoliłem wyjść szkoleniowcom z twarzą z tej konfrontacji, a właściwie dosłownie bez twarzy. Mam nadzieję, że nie zachowają się jak małe dzieci i nie obrażą się. Komentarze często mają humorystyczny charakter. Powinny otworzyć oczy nowicjuszom we finansowym świecie. Starzy wyjadacze jeżdżący od szkolenia do szkolenia też powinni się tu odnaleźć. Wiedzę trzeba zdobywać z jakiegoś źródła. Pytanie, czy z tych studni woda nie zabije? Czy unikniemy biegunki pieniędzy z naszych kont maklerskich po serii czerwonych stop lossów? Nie ma żadnego sposobu weryfikacji autora i jego wiedzy przed ich poznaniem. Nawet po szkoleniu trudno jest coś obiektywnie ocenić. To przychodzi dopiero z czasem. Nie ma też gwarancji, że zdobyta wiedza będzie pasować do psychiki tradera. Edukacja to ważna rzecz w życiu. Dlatego warto także mieć wiedzę o psychologii i marketingu. Tego w szkołach nie uczą. Publikacja jest darmowa, za resztę już pewnie zapłaciłeś. Jak nie pieniędzmi, to nerwami lub straconym czasem. Albo wszystkim na raz. Let’s Trade! 3 Spis treści I. Słowa warte miliony ........................................................................................................................ 5 II. Od zera do milionera ..................................................................................................................... 11 III. Zaufaj mi, jestem traderem ....................................................................................................... 20 IV. Czas to pieniądz ......................................................................................................................... 31 V. Seksmaszyna .................................................................................................................................. 37 VI. Z nami się nie nauczysz? ............................................................................................................ 40 VII. Trading grupowy........................................................................................................................ 51 VIII. Wycieczki krajoznawcze ............................................................................................................ 55 IX. Szlachente gesty ........................................................................................................................ 63 X. Detale architektoniczne................................................................................................................. 67 XI. Trading Show ............................................................................................................................. 71 XII. Sygnały kupna ............................................................................................................................ 75 XIII. Magiczne systemy ..................................................................................................................... 93 XIV. Podsumowanie ........................................................................................................................ 109 4 I. Słowa warte miliony 1) Szumne i wiele obiecujące nazwy powiązane z ośrodkami naukowymi i edukacyjnymi, np. Premier Trader University, High Quality Trading Academy, Fibonacci Team School. 5 2) Używanie angielskich nazw firm i produktów szkoleniowych jakby, to co zagraniczne było lepsze. Niektórzy do tradingu mieszają fizykę kwantową, inni chemię. Takie rzeczy to tylko w UK lub Hiszpanii. Trzy razy występuje „a” zamiast „ą”. Są i tacy, którzy wybierają swojsko brzmiące nazwy dla swoich firm, mimo że są na emigracji, albo tam jest zarejestrowana firma ze względów podatkowych. 6 3) Dziwne angielskie nazwy mają sprawiać wrażenie zaawansowanych metod tradingowych. Niektórzy czerpią wzór z filmu science fiction, który później okazał się prawdziwą fikcją. Błąd 404 – nie ma takiego szkolenia. Jednak internet niczego nie zapomina. 7 4) Używanie w nazwach firm i szkoleń słów związanych z inwestowaniem. Trzeba zdawać sobie sprawę, że gra na rynkach lewarowanych (forex, futures, opcje, itd.) oraz jakiekolwiek używanie analizy technicznej do zawierania transakcji (także na akcjach) to spekulacja, a robienie tego bez trading planu i zarządzania kapitałem to hazard. Inwestować można w wartość lub biznes. Spekulacja to po prostu zakład między kupującym a sprzedającym o przyszły kurs danego instrumentu. Dolary są zielone, ale nie rosną na drzewach, tylko na kontach przegranych traderów. Jest to gra o sumie ujemnej, ponieważ trzeba płacić prowizję od każdej transakcji. 8 5) Stosowanie tajemniczych i niezrozumiałych terminów mających na celu zwiększyć powagę i zaawansowane podejście szkoleniowców. Przykłady: - Poziomy DiNapolego (Fibnodes) – zwykłe złożenia kilku poziomów fibo - MACD Predictor, Scalp o’Rama – nazwy jakiś przerobionych oscylatorów - Dynamic Pressure oraz Stop Grabber – inaczej „Pożeracz STOPów”, bez komentarza - oscylator DTOSC – mieszanka RSI z oscylatorem stochastycznym, pewien górnik kopiący tiki w USA wymyślił nowy typ oscylatora - Elephant Bars – ciekawa nazwa dla barów (świec) o dużej różnicy między minimum a maksimum - Wolumenowa Formacja Odwrócenia (WFO) - to formacja podwójnego szczytu, gdzie świecy na pierwszym szczycie towarzyszy znaczny wolumen, a druga świeca przebija poprzedni szczyt, ale na niższym wolumenie - Volume Spread Analysis (VSA) to metodologia, która zajmuje się opisem praw popytu i podaży na bazie zachowania się wolumenu wraz z ceną zamknięcia bara oraz jego wielkością - VSA posiada monopol na specjalistyczną terminologię: buying/selling climax, shakeout, stopping volume, top/bottom reversal, bag holding, strenght/supply coming in, climactic bar CAB, no supply, end of rising market, AR, ICE, itd. - Smart Money - grupy profesjonalistów, którzy w jednej chwili są w stanie zainwestować w rynek grube pieniądze - Wyckoff spring lub upthrust – fałszywe wybicie wsparcia lub oporu, czyli wyczyszczenie zleceń stop loss i nabranie naiwnych traderów na breakout poziomu - teoria fal Elliotta (TFE), teoria fal Goodmana – jak sama nazwa wskazuje, to tylko teorie; mało tego - tam, gdzie dwu analityków, tam cztery możliwe scenariusze; bardzo uznaniowe i trudne w nauce metody; na wykresie historycznym wszystko jest jasne - The Law of Charts (TLOC) – poważnie brzmiący opis price action, czyli jak działa wykres giełdowy - Ross Hook – korekta po impulsie wybijającym formacje price action 1-2-3 lub konsolidację; jeśli korekta jest mała, to inni traderzy nazywają to momentum lub retestem wybicia - formacja 1-2-3 – zwykły test ceny po zakończonym ruchu lub odbiciu się od wsparcia lub oporu; przypomina trochę prawe ramię innej formacji o nazwie popularnego szamponu - Ostatnia Linia Obrony (OLO) – inna nazwa wsparcia lub oporu. 9 6) Sugerowanie ogólnych cech charakteru przyszłego tradera, które posiada prawie każdy. Jak umiesz przeczytać te kilka linijek tekstu, to masz zadatki na wilka z Wall Street! 7) Proponowanie jedynie słusznych pozytywnych ścieżek kariery tradera, nie wspominanie, że może się nie udać. Słynna zasada dalej działa: 90% traderów traci 90% kapitału w 90 dni od zaczęcia przygody z foreksem. Pójście na niewłaściwe szkolenie tylko wydłuży ten proces, pod warunkiem, że nauczy cię stawiać stop lossy i zarządzać kapitałem. 10 II. Od zera do milionera 8) Pokazywanie jako przykładu milionerów, operowanie 6- i 7-cyfrowymi kwotami w opisach kursów. Chwytające za serce historie o zwykłych ludziach, którzy zostali milionerami. Mało kto wie, że na szkolenia najczęściej chodzą osoby z oszczędnościami około 50 000 zł, więc szybkie zarobienie miliona przy rozsądnym zarządzaniu kapitałem jest dla nich abstrakcją. Wizja jednak mocno kusi. Już samo wydanie np. 5000 zł na szkolenie to utrata 10% kapitału nazywana inwestycją w siebie. Zwróć także uwagę na założone ręce prelegenta – wywyższanie się albo zamknięta postawa? No i złoty zegarek to obowiązkowa rzecz bogatych ludzi. Na ostatnim obrazku autor celuje trochę bardziej realnie w zarobki szaraków na foreksie. 11 9) Odwoływanie się do stylu życia milionerów. Wychodzi na to, że każdy zarabiający trader to milioner. Kto by nie chciał być w takiej finansowej elicie? 12 10) Sprzedawanie marzeń o wolności finansowej w krótkim czasie. Osiągnij wolność finansową po przeczytaniu darmowego ebooka ze 100 stronami wiedzy o uśrednianiu pozycji i zarabiaj przeznaczając na to tyle czasu co zajmuje ci zjedzenie obiadu. LOL do kwadratu! Okładki się zmieniają, marna wiedza zostaje. Ciekawe co oznacza zwrot „praktyczne aż do skutku warsztaty”? 13 11) Sprzedawanie marzeń o wolnym zawodzie – traduj z dowolnego miejsca na świecie, najlepiej z tropików i z raju podatkowego w jednym. Opisy pewnych szkoleń wyglądają jak reklamy wycieczek zagranicznych do ciepłych krajów. Ciepłe morze, plaża, łodzie i sporty wodne. Po całym tygodniu zdobywania wiedzy można nawet trochę pozwiedzać. 14 15 12) Jak ugrać milion na foreksie? Proste: jak masz 10 mln i zarobisz tylko 10%, to cel osiągnięty. Najlepiej klikając na komórce. Znam lepszy sposób: zrób szkolenie o wolności finansowej i foreksie. Omam tą wizją 1000 osób po 1000 zł od łepka i gotowe. Niektórzy nie potrafią nawet poprawnie napisać tego magicznego słówka „milion”. Zdobądź wiedzę o zarabianiu milionów na godzinnym darmowym webinarze. To jest to. 16 13) Tworzenie chwytających za serce historii. Standard wzięty ze szkoleń guru od rozwoju osobistego. 17 14) Nawet z kredytem można grać na foreksie. Szybka spłata gwarantowana. 15) Skalping jako sposób na komfortowe życie? Marzcie dalej naiwniacy. Szkoleniowiec zeskalpuje z was trochę gotówki, a później grając jego systemem oddacie rynkowi kilkukrotną wartość szkolenia. Zwróć uwagę na imię Michał, jak tak samo masz na imię, to już jesteś w sidłach sprzedaży. Pomyślisz, że będziesz następnym Michałem zarabiającym na foreksie i rzucisz pracę w korporacji. Zabieg psychologiczny podobny do umieszczenia imion na etykietach butelek pewnego czarnego, gazowanego napoju o smaku cukru i kwasu fosforowego. 18 16) Przed zarobieniem fortuny na giełdzie warto przeprowadzić optymalizację podatkową. Jedyna prawda znaleziona na stronach szkoleniowych – bogaci płacą małe podatki. 19 III. Zaufaj mi, jestem traderem 17) Szkoleniowcy z ponad dwudziestoletnim doświadczeniem na pewno nauczą cię sztuki zarabiania na giełdzie. Jeśli ktoś jest w tym biznesie tyle lat, to musi się znać na tym. Pytanie, czy zarabia na giełdzie? 20 18) Zwłaszcza jeśli uczyli się od najlepszych nauczycieli tradingu na świecie. Przykłady to dr Alexader Elder, Kerry Lovvorn, David Weis, Birger Schäfermeier, Joe Ross, Tom Williams. 19) I mają rekomendacje potwierdzające ich doświadczenie. 21 20) Dobrą metodą budowania wizerunku jest napisanie książki. Mało kto ujawnia spis treści swojego warsztatu traderskiego za 1% kwoty szkolenia. Występowanie w telewizji w roli eksperta też podnosi prestiż autora. 22 21) Ujawnianie swoich wyników w inwestowaniu oraz wyników swoich studentów. Kto uwierzył? 23 22) Udzielanie się na darmowych i płatnych webinarach zwiększa rozpoznawalność tradera. Tak samo działają pisanie analiz dla znanych portali, publikowanie artykułów w czasopismach elektronicznych lub drukowanych czy prowadzenie bloga. Jest to po to, aby po wpisaniu w wyszukiwarkę internetową słów związanych z foreksem i giełdą łatwo było ich znaleźć. Znasz wszystkich ekspertów giełdowych na poniższym obrazku? 24 23) Reklamowanie się w mediach i sprawianie wrażenia eksperta to najszybszy sposób na wyrobienie sobie marki, wiarygodności i przekonanie mas do swoich szkoleń lub innych produktów. 25 24) Zdobywanie wiarygodności przez zapisanie się do (nie)znanych organizacji i stowarzyszeń, wyrobienie certyfikatów Master of Business Administration (MBA), Chartered Financial Analyst (CTA), Chartered Market Technician (CMT), Certified International Investment Analyst (CIIA – to już prawie CIA). Nieprofesjonalne napisanie o swojej rodzinie i hobby – w końcu szkoleniowiec to też człowiek. Jak będziesz miał coś wspólnego z nim (dzieci lub hobby), to prędzej kupisz jego produkty. Przytoczone hobby jest tak ogólne, że sporo ludzi ma takie samo. Zwłaszcza jak marzysz o zostaniu milionerem. 25) Czasami wystarczy znać angielski i umieć korzystać z wyszukiwarki, aby uniknąć wtopy. Ładne opisy na stronach szkoleniowca to może być tylko przykrywka. Nawet swoje CV i karierę we finansach można podrobić. Max – Head Trader and CEO Max, MBA & BSc (Hons) graduate, with over twelve years professional experience trading stocks on NASDAQ, NYSE, Foreign Exchange & Commodity Markets in London, Sydney, Kuala Lumpur and Singapore and Hong Kong. Max has been running a Proprietary Trading Fund through a ‘Managed Accounts’ Structure for the last two and a half years. Trading line reached $480 million in 2011, and 26 continues to grow following consistent returns. Max is also a recognised Professional Trader Mentor and Speaker, with over 5,000 students successfully completing his programmes over the last 5 years. These activities allow for a very successful recruitment of the most talented traders in different parts of the World. The Team Max is supported by dedicated brokers part of UK registered PLC company, giving MIFT access to Tier 1 capital and liquidity. Additionally a professional team of market analysts with over eighteen years combined experience in commodities and foreign exchange markets are supporting day-to-day operations of the MIFT Managed Accounts Programme. Over last few years, Max trained a very successful second in command in the fund, whois an integral part of fund’s operational risk management process. Through the organisation’s structure we have ensured continuity of successful operation without relying on any particular member of the team. 26) Jeśli nie jesteś jeszcze zdecydowany, to pozytywne opinie „innych” traderów na pewno cię przekonają. Zwłaszcza, że są podpisani jak przestępcy z wiadomości telewizyjnych. W świecie finansowym wszyscy chcą zachować anonimowość. Lepsze wyjaśnienie: komentarze są fikcyjne, tak jak w całym internecie. 27 27) Powoływanie się na prestiżowych partnerów i brokerów. Tworzenie profesjonalnego efektu i zaufania przez powiązanie z bardziej znanymi markami świata finansów. 28) Na szerzenie profesjonalnej wiedzy finansowej można nawet otrzymać dotacje z unii. 28 29) Oferowanie całkowitego zwrotu pieniędzy za szkolenie w krótkim terminie. Nikt z początkujących nie jest w stanie nauczyć się i zweryfikować wiedzy ze szkolenia w takim czasie, więc statystycznie mało kto żąda zwrotu, a sztuczka działa na psychikę. 29 30) Można tanio kupić lub przyznać sobie samemu nagrody najlepszego mentora i edukatora. Ładnie wygląda. 31) Odwoływanie się do rozwoju osobistego i psychologii tradingu. W końcu to Ty jesteś swoim szefem i nikt pipsów za ciebie nie zarobi, aby spełnić twoje marzenia. 30 IV. Czas to pieniądz 32) Obiecywanie szybkich zysków po praktycznym szkoleniu. Tu może zadziałać tak zwane szczęście początkującego. Większość metod szkoleniowych opiera się na graniu z trendem, a jak zacznie się konsolidacja przy małej zmienności (patrz EUR/USD na wykresie D1 od połowy 2015 roku) to wszystkie zyski się odda. Dodam, że mało kto obiecuje jakiekolwiek zyski na forex, a ten szkoleniowiec pokusił się o taki trik, może desperacja? Poczytajcie drobny tekst na dole stron – nikt nie daje gwarancji zarobków na giełdzie, a wyniki z przeszłości nie stanowią prognozy zysków w przyszłości. W końcu 23 stanowiska komputerowe * 970 zł = 22 310 zł. Po odliczeniu kosztów wynajęcia sali zostaje niecałe 20 000 zł za jeden dzień szkolenia i to bez ponoszenia ryzyka. Też chcę tyle zarabiać! 31 33) Wyliczanka ile to klientów było na webinarach, ile filmików o tradingu się zrobiło i oczywiście od którego roku jest się w biznesie. Liczby same się sprzedają. Niektórzy liczą nawet kawy i stracone nerwy. 32 34) Jeśli nie przemawiają do ciebie liczby, to może zapalisz się do foreksu po zobaczeniu tego wykresu. Od 1000 zł do 450 000 zł w rok. Potęga procentu składanego robi wrażenie. Nikt jednak nie odejmuje od tych wyników inflacji, prowizji maklerskich i podatków. Zakłada się również stałą stopę zwrotu, co nie jest możliwe w długim czasie dla większości osób. Ciekawe dlaczego nie ma milionerów, którzy zaczynali z 1000 zł i dorobili się tylko na spekulacji? 33 35) Ten wykres też wzbudza emocje. Niezła manipulacja – 113 tysięcy złotych zysku w trzech transakcjach na wykresie historycznym zrobionych przez automat. Wielkość pozycji 12 lotów też robi wrażenie. Mało kto z kupujących szkolenie ma konto 800 000 zł, ale pomarzyć można. Tak, to oszustwo na przeszłych danych. Chłopaki mają tak profesjonalną wiedzę, że zapomnieli co to jest trend wzrostowy. 34 36) Chwytne tytuły – kto by nie chciał zarobić 2400 zł/h albo 2200 €/min? Przecież to jedna wypłata za godzinkę roboty. Albo 10% kapitału w 2 dni. Specjaliści z wieloletnim doświadczeniem mogą się uczyć takich wyników. Kogo obchodzi ryzyko, liczy się kasa na plusie, a o tej na minusie nikt nie wspomni, bo i nie ma o czym. To samo dotyczy wielkości depozytu – aby grać kilkoma lotami nie wystarczy mieć na rachunku 500 zł. Pewien mówca FX-motywacyjny (kołcz) przebił wszystkich: £4750 na minutę, co przy kursie GBP/PLN = 5 daje prawie 24000 złociszy na minutę. Po 42 minutach jesteś milionerem złotówkowym, a po 3,5 godziny milionerem funtowym! W takim tempie nawet dodruk pustego pieniądza nie wystarczy, aby zaspokoić walecznego tradera. 35 36 V. Seksmaszyna 37) Seksowna kobieta potrafi kupić nawet kontakt (bynajmniej nie ten na ścianie), tak jej ładnie i profesjonalne z oczu patrzy. Panowie, we finansach seks dobrze się sprzedaje? Gorąca blondynka w ognistym sweterku ze strzałką skierowaną w dół czegoś nie sugeruje? Jak dla mnie spadek kapitału po zastosowaniu tajemnej wiedzy ze szkolenia. Na ostatnim obrazku pani pewnie myśli o wzrostach swojego kapitału lub zrealizowaniu take profitu na domknięciu luki. Zwróć uwagę na fotoszopowe taliowanie figury. 37 38) Słodkie spojrzenie zaprasza na webinar. Zaproszenie można wzmocnić skąpo ubraną dziewczyną na rajskiej plaży. Za trzy godziny każdy powinien się zdążyć opalić i wrócić z plaży, aby oglądnąć ten cenny webinar. Chyba, że jesteś na urlopie jak inwestor na trzecim zdjęciu. Po godzinie 19 spokojnie możesz zrzucić garnitur, bo opalanie się w ubraniu nie jest zbyt efektywne. 38 39) Sprzedawać swoją markę można także na targach i konferencjach. Uprzedmiotowienie kobiet mocno działa i jest dźwignią handlu. Im dłuższe nogi hostess, tym większe zyski brokerów i szkoleniowców. Dwaj panowie na drugiej fotce raczej nie myślą o swoich trejdach ani reprezentowaniu szacownej instytucji finansowej. Jeden musi podtrzymywać głowę, aby nie patrzeć w dół, drugi trzyma ręce w kieszeniach mówiąc „jestem właścicielem tego haremu”. 39 VI. Z nami się nie nauczysz? 40) Tworzenie „ekskluzywnych” klubów absolwentów i forów, jakby to byli jacyś posiadacze świętego Grala tradingu, a dyskutowana wiedza ściśle tajna. Zwróć uwagę na tło ze sztabek złota – podświadomie obiecują złote góry i bogactwo. Dodatkowo kolor żółty jest ściśle połączony z radością, szczęściem, intelektem oraz energią. 40
Enter the password to open this PDF file:
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-